Ostatnio udało mi się wygrać
na jednym z moich ulubionych portali: wizaz.pl odżywkę do rzęs INVEO. Wygrana w
tym konkursie bardzo mnie ucieszyła, ponieważ już od dawna planowałam zakup
jakiegoś porządnego serum, lecz niestety brak pieniążków skutecznie mi to
uniemożliwiał.
Moja koleżanka wygrała
raz odżywkę REALASH i efekty przeszły nasze najśmielsze oczekiwania! Jej rzęsy
sięgały brwi! Wyglądały przepięknie. Od tamtej pory po cichu składałam więc na
to cudo, ponieważ moje rzęsy są króciutkie i cieniutki i nawet po użyciu
mascary ledwo można je dostrzec:(
Kupiłam jakiś czas temu
olejek rycynowy (po przejrzeniu pozytywnych opinii na wizażu) i smarowałam nim
rzęski. Niestety efekty były marne. Miałam wrażenie, że rzęski wyglądają
lepiej, ale tylko po wytuszowaniu. Chociaż teraz wydaje mi się, że nawet ten efekt
desperacko sobie wmówiłam;)
O odżywce INVEO nie
słyszałam wcześniej, jej cena wynosi ok.150 zł, wiec mam nadzieję, że
przyniesie efekty:)
Producent zaleca
stosowanie jej raz dziennie, najlepiej przed pójściem spać. Nanosimy go w taki
sam sposób jak eye-liner, na górną i dolną powiekę. Pierwsze efekty pojawiają
się po ok. 6-10 tygodniach. Opakowanie starcza na 3 miesiące kuracji.
Może miałyście
doświadczenie z tą odżywką? Jestem bardzo ciekawa:)
Tymczasem polecam Wam
konkursy, w których wygrać można odżywki:
I jeszcze kilka zdjęć:
W pudełeczku znajdowała się również mascara:))
Też udało mi się wygrać tę odżywkę! Poinformuję Cie o efektach. Mam nadzieję, że obu nam pomoże;)
OdpowiedzUsuń